Wydział Filologii Polskiej i Klasycznej UAM
ul. Fredry 10
61-701 Poznań

archiwumodojewskiego@amu.edu.pl

Zdjęcie biurka, przy którym pracował Włodzimierz Odojewski, z maszyną do pisania, książkami, zabytkowym zegarem i ramkami ze zdjęciami.

Wystawa o Autorze (2018)

Od 18 czerwca do 20 lipca 2018 na Wydziale Filologii Polskiej i Klasycznej UAM prezentowana była wystawa biograficzno-literacka „Jedźmy, wracajmy…” Drogi życia i szlaki twórcze Włodzimierza Odojewskiego (1930-2016), którą w kwietniu można było zobaczyć w Bibliotece Raczyńskich. Wystawę merytorycznie opracowały: Dagmara Nowakowska, Jolanta Nawrot, Alicja Przybyszewska – członkinie zespołu ds. Archiwum Włodzimierza Odojewskiego na naszym Wydziale. Projekt graficzny jest autorstwa Sławomira Pacholczyka.

Włodzimierz Odojewski, pisarz, publicysta i krytyk literacki, urodził się w Poznaniu, gdzie spędził lata dzieciństwa i wczesnej młodości. Na okres okupacji przeniósł się do Kłecka pod Gnieznem, gdzie po raz pierwszy zetknął się z realiami wojennej rzeczywistości. Niebawem zaobserwował też grozę pogranicza polsko-ukraińskiego, gdy – jako trzynastolatek – spędził swe ostatnie wakacje na Podolu. Ruina kresowej Rzeczpospolitej, tak dobrze znanej z letnich, przedwojennych podróży, mocno wpłynęła na wyobraźnię młodego Odojewskiego, a wsparta wieloletnimi studiami historii Kresów Wschodnich, dała materię fabularną szeregowi powieści i opowiadań. Zanim jednak to nastąpiło, w 1948 roku Odojewski zdał maturę w Szczecinie, podjął pierwsze próby pisarskie i powrócił do Poznania, gdzie rozpoczął pracę dziennikarską i studia uniwersyteckie. Niebawem zadebiutował tomem opowiadań Opowieści leskie izostał członkiem Związku Pisarzy Polskich. Na łamach „Tygodnika Zachodniego” zamieszczał felietony, szkice i pamflety składające się na cykl Bez dogmatów. Utrzymane w tonie rozrachunkowym, stały się niebawem przyczyną objęcia pisarza zakazem druku, czego efektem było zatrzymanie edycji dwóch książek Odojewskiego.

W roku 1959 pisarz przeniósł się do Warszawy. Niebawem, dzięki interwencji Jerzego Putramenta, otrzymał pracę w redakcji Studia Współczesnego Teatru Polskiego Radia, a jego książki powróciły na rynek czytelniczy. Opublikowany w 1962 roku zbiór opowiadań Zmierzch świata, a dwa lata później powieść Wyspa ocalenia, zapoczątkowały najważniejsze dzieło Odojewskiego – cykl podolski. W 1971 roku wyjechał na stypendia twórcze do Paryża i Berlina. Rok później osiedlił się w Monachium, gdzie podjął pracę w rozgłośni polskiej Radia Wolna Europa. Niedługo potem w Instytucie Literackim w Paryżu ukazała się powieść Zasypie wszystko, zawieje…, wieńcząca trylogię cyklu podolskiego. Lata spędzone w monachijskiej rozgłośni były dla Odojewskiego okresem intensywnej pracy publicystycznej, rzadziej publikował nowe utwory prozatorskie. Ukazujące się wtedy tomy opowiadań stanowią zapis emigracyjnego doświadczenia ich autora. Włodzimierz Odojewski mieszkał w Monachium ponad 40 lat, a ostatnie lata życia spędził w Warszawie. Zmarł w 2016 roku, przekazawszy wcześniej swą literacką spuściznę Wydziałowi Filologii Polskiej i Klasycznej UAM, gdzie obecnie mieści się Archiwum Włodzimierza Odojewskiego.

Cykl podolski, rodzinna saga Woynowiczów i Czerestwienskich, osadzona w realiach skazanego na zagładę świata Kresów Wschodnich w obliczu wojennego, nacjonalistycznego wrzenia, pozostaje najbardziej znanym dziełem Włodzimierza Odojewskiego. Wszystkie ogniwa cyklu doczekały się wielu przekładów, przyniosły autorowi szereg cennych nagród, obrosły komentarzem jako literacka wizja historii polsko-ukraińskiego pogranicza. Na cykl formalnie składają się dwie powieści: Zasypie wszystko, zawieje… i Wyspa ocalenia oraz tom opowiadań Zmierzch świata, a także nieukończona, pozostawiona w rękopisie Powieść berlińska, której tematem są powojenne dzieje bohaterów cyklu podolskiego. Tematyka podolska oraz wpisana w historię rodziny Woynowiczów zbrodnia katyńska fascynowała Odojewskiego przez długie lata, stając się inspiracją dla wielu innych utworów literackich, znajdujących się w ideowym i tematycznym pokrewieństwie wobec cyklu. Wszystkie, razem wzięte, stanowią wstrząsający wielogłos o ważnym i bolesnym fragmencie polskiej historii, spięty wyjątkowym rytmem porywającej, labiryntowej frazy Odojewskiego.